„Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką” (Mk 9,2).
Przemienienie Pana Jezusa wspominamy nie tylko w sierpniu (6 VIII), ale także w II niedzielę Wielkiego Postu. Pan Jezus wziął z sobą trzech Apostołów i przemienił się wobec nich. Te słowa „wziął z sobą” możemy odnieść do Chrztu świętego, do powołania kapłańskiego i zakonnego, a także – do powołania małżeńskiego i rodzinnego. Pan Jezus „bierze z sobą” mężczyznę i kobietę w czasie zawierania Sakramentu Małżeństwa. Bierze ich z sobą, obiecuje obecność w życiu małżeńskim i rodzinnym i prowadzi „na górę wysoką”. Pomaga swoją łaską, aby w małżeństwie i rodzinie zdobywali świętość i doszli do niebieskiej ojczyzny. Powołaniem każdego z małżonków i rodziców jest pomagać współmałżonkowi i dzieciom w spełnianiu powołania i w dojściu do nieba.
„Dobrze, że tu jesteśmy” (Mk 9,5) – mówili Apostołowie widząc przemienionego Jezusa, który przemienił się wobec nich, ukazując cząstkę swego Bóstwa. Wiele małżeństw i rodzin przeżywa radość oraz wdzięczność za swoje małżeństwo i za rodzinę, mimo kłopotów, a nawet kryzysów. Ostatnio wzrasta liczba małżeństw, które się rozpadają. Środki przekazu podają, że około jednej trzeciej małżeństw ulega rozpadowi. Dzieci przeżywają bardzo boleśnie rozejście się rodziców, one chciałyby mieć i matkę, i ojca, którzy są z nimi.
„Z obłoku odezwał się głos: To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie” (Mk 9,7). „Jego”, Chrystusa, mamy słuchać. Gdy przychodzi kryzys, często brakuje cierpliwości, by złe dni przetrzymać. Małżonkom brakuje pokory, by przebaczyć. Atmosfera społeczna wprost zachęca do rozejścia się. Wielu usprawiedliwia swoje grzechy postępowaniem innych, także – księży.
„Nasza ojczyzna – pisze św. Paweł – jest w niebie… stójcie mocno w Panu” (Flp 3,20 – 4,1).
„Rodzina jest wezwana do wspólnej, codziennej modlitwy, czytania słowa Bożego i Komunii eucharystycznej, aby rozwijać miłość i stawać się… świątynią” (Ojciec Święty Franciszek, adhortacja Amoris laetitia – „O miłości w rodzinie”, p. 29).
Propozycja postanowienia
Miłość umacnia się pod krzyżem… może warto wspólnie przeżyć Drogę Krzyżową, udać się w pielgrzymce do Kalwarii w Wielki Piątek…
bp Jan Szkodoń